„Słuchaj się mamy!” z „#Scary100Challenge”

Gdy Maciej Szymczak napisał, że chciałby wystartować z challengem dla miłośników grozy, który miałby polegać na napisaniu strasznej historii mieszczącej się w stu słowach, pomyślałem, że to chyba pierwszy challege, który mnie zainteresował. Dlatego, gdy zapytał czy BramyGrozyPl wsparłyby akcję, nie zastanawiałem się długo. Nie chciałem jednak, żeby teksty, którym autorzy poświęcili jakąś część swojego czasu, w ciągu kilku dni zniknęły gdzieś w odmętach Facebooka. Jak wszyscy wiemy, życie na tablicy twarzoksiążki nie należy do najdłuższych, dlatego od razu pomyślałem, żeby zebrać wszystkie teksty i udostępnić je w formie darmowego ebooka. Dokładnie tego, na który teraz patrzysz. Przy okazji, jeśli wpadniesz kiedyś na pomysł, żeby zrobić jakąś akcję na Facebooku i śledzić jej przebieg w oparciu o odpowiedne tagi, przemyśl to jeszcze raz. To jak funkcjonuje serwis Marka Zuckerberga jest jedną z największych tajemnic wszechświata. Mam wrażenie, że nawet jego twórcy nie do końca wiedzą jak działają ich algorytmy, a i pewnie w nie jednym przypadku, dlaczego w ogóle działają. Masakra. Dlatego, jeśli wziąłeś/wzięłaś udział w #scary100challenge (nie #100scarychallenge, bo i pod takim tagiem znalazłem jedną z historii), a Twój tekst nie znajduje się w tym zbiorku, daj mi koniecznie znać. To jest ebook, więc zawsze można coś dorzucić, a uwierz mi, przegapienie drabble’a na Facebooku do trudnych nie należy. Tymczasem baw się dobrze. Przed Tobą kilka strasznych, czasem makabrycznych, a niekiedy także humorystycznych, krótki historii. Strasznego!