Przeżyłam! Ten tydzień był niezwykle intensywny (nawet jak na mnie), a niespodzianki, które ze sobą niósł… wyjątkowe. I choć skończył się niefajnie – aktualnie jestem uziemiona awarią koła, a wczorajsze kolejki na PGA sprawiły, że miałam ochotę stanąć i się popłakać (zamiast tego poszłam na zakupy) to mogę stwierdzić, że było warto się przepracowywać. W […]