Sylwia Błach

projekt i wykonanie: Sylwia Błach

Już wkrótce odkryjesz nowe oblicza… Oblicza grozy.

Mówi się o tym od dawna, ciągle jednak sprawa wydawała mi się zbyt odległa, by mogła być prawdziwa… A jednak! Już w październiku, prawdopodobnie ósmego, na rynku ukaże się nowa – i niezwykła – antologia grozy. Panie i Panowie, przedstawiam Wam „Oblicza grozy”!


Horror ma wiele obliczy. Mogą one wzbudzić niepokój, lęk, obrzydzenie, zdziwienie, nierzadko mogą też rozbawić. Niniejsza książka to niezwykle bogaty przekrój konwencji grozy. Zawiera premierowe opowiadania najbardziej znanych polskich autorów gatunku, takich jak Dawid Kain, Łukasz Henel, Robert Cichowlas, Łukasz Radecki (i wielu innych!), którzy udowadniają, że żadna twarz horroru nie jest im straszna. Przeczytacie historie z rodzaju gore, weird, bizarro, slasher, zombie, horror psychologiczny, animal attack czy ghost story. Gwarantowana różnorodność również jeśli chodzi o formę! Drabble, klasyczne opowiadanie, nowela – zero ograniczeń! A na dokładkę przygotujcie się na niepublikowane wcześniej w Polsce opowiadanie mistrza światowej grozy – Grahama Mastertona!

Spis treści:

Jacek M. Rostocki – HUDA
Łukasz Radecki – VADE MECUM
Łukasz Orbitowski – SZKŁO
Krzysztof Maciejewski – KIESZONKOWY DEMON
Paweł Mateja – FAŁSZYWE WSPOMNIENIE
Karolina Kaczkowska – ZOMBIE LOVE
Robert Cichowlas – ARMIA OCALENIA
Piotr Mirski – DOM NA KOŃCU DROGI
Dawid Kain – JAK SZELEST LIŚCI W JESIENNĄ NOC
Paweł Waśkiewicz – PRZEWOŹNICY
Tomasz Siwiec – ROZUMIESZ, SKARBEŃKU
Tomasz Czarny – NIECZAS
Łukasz Henel – MIŁOŚĆ ZAKLĘTA W KAMIENIU
Jacek Piekiełko – TWOJE MARTWE SKRONIE
Michał Stonawski – KLATKA
Krzysztof T. Dąbrowski – ŻYCZEnie
Sylwia Błach – ADAM I EWA
Graham Masterton – NOC WENDIGO
Noty o autorach

Czytając ten oficjalny opis zastanawiam się do której szufladki można zaklasyfikować moje opowiadanie… Chyba już wiem, choć nie jestem pewna – zbyt często bywam międzygatunkowa, by się tym teraz przejmować. Jeśli jednak ta kategoria, o której myślę, w domyśle opisuje mój tekst – mam gigantyczny powód do radości. Bo ten gatunek jara mnie mocno i na taką szufladkę zawsze byłam chętna. Mrau.
Myśląc o „Obliczach grozy” moja radość jest zwielokrotniona. Antologię wydaje bowiem… Replika. Wydawnictwo, do którego „dostanie się” uznałam kiedyś za jeden z „kamieni milowych” w karierze polskiego horror-pisarza. I choć są to teraz wielkie słowa i wiem, że nie każdy się ze mną zgodzi, to dla mnie Replika zawsze była swoistym symbolem dobrej grozy – gościła na moich półkach, wydawała najlepszych i miała śliczne okładki (tak, to też ma znaczenie!). Domyślacie się więc pewnie jak bardzo się cieszę?!
I frajda numer trzy – mój tekst jest obok tekstu Mastertona, pisarza, na którym się wychowałam. I choć wiem, że to ktoś mądrzejszy spis układał jemu znanym kluczem i Graham pewnie nawet nie wie kim jest ta Błach obok jego nazwiska… Ja się cieszę. Nieziemsko.
Czwarta – ostatnia z frajd. Księgarnie! Człowiek pisze, wydaje, trafia do świetnych wydawnictw, a jednak o jego książki w księgarniach wciąż ciężko… Z kupieniem tej antologii nie będziecie mieć problemów – wystarczy rozglądać się po sklepowych półkach. Hip hip hurra dla tych, którzy mi piszą, że by coś kupili i nawet przeczytali, ale nie chcą przez Internet 😉
Panie i Panowie, już jesienią świat odkryje swoje nowe oblicze. Oblicze Grozy. 

Czekamy razem?

3 komentarze

Leave a Comment

Skip to content