Kazimierz Kyrcz Jr – Wstęp
Dawid Kain – Anioły zjedzą wiosnę
Magdalena Maria Kałużyńska – Die Hard
Sylwia Błach – Głód
Marcin Rojek – Jak ja ich nie cierpię
Paweł Waśkiewicz – Relikt epoki
Aleksandra Zielińska – Deus ex machina
Paulina Kuchta – Widzę cię, widzę was
Paulina Kuchta – Amanda
Artur Olchowy – Zabieg na całe ciało
Paulina J. Król – Drosera animalia
Michał Stonawski – Druga strona medalu
Michał Stonawski – Powtórne przyjście
Grzegorz Gajek – Skorupa
Karol Mitka – Aby sprawiedliwości stało się zadość
Łukasz Radecki – Trójca. Oto słowo moje.
Marcin Podlewski – Inspekcja
Robert Rusik – Gajusz
Artur Kuchta – Życie pozagrobowe
Krzysztof T. Dąbrowski – Zombiczny dla poszczątkujących
Magdalena Maria Kałużyńska – RPG
Maciej Kaźmierczak – Kto pyta, ten błądzi
Rafał M. Skrobot – Stasio
Rafał Christ – Rudy
Bartosz Orlewski – Czerń i ostrogi
Carlton Mellick III – Cytrynowe noże i karaluchy
Dziś w nocy miało miejsce wydarzenie, które na zawsze zmieni Wasz pogląd o śmierci i urokach z niej płynących… Żywi, powłócząc nogami i znacząc drogę swymi szczątkami, ruszyli na podbój świata… Świata, który choć jeszcze wydaje się zwyczajny, to już wkrótce przestanie przypominać spokojną rzeczywistość… Oni nadchodzą, by przynieść wyśmienitą dawkę odoru śmierci, smaku tkanki mózgowej i bólu łamanych kości. ZOMBIE.
Kochani, dokładnie tak! Premiera „Zombiefilii” już za nami! Od tej pory każdy bezkarnie może ściągnąć tę wyjątkową antologię całkowicie za darmo z serwisu wydaje.pl: LINK Co więcej wszystko wskazuje, że to dopiero początek atrakcji z zombie związanych… Ale nie zapeszajmy. Na tę chwilę prezentuję Wam listę opowiadań, które znajdziecie w środku i zachęcam do ściągania – póki każdy żyw!
A jeśli to dla kogoś mało… Zapraszamy na spotkania z autorami! Na tę chwilę oficjalnie potwierdzona jest premiera w Warszawie (plakat poniżej) oraz panel na konwencie Krakon… A to dopiero początek! (Aż by się chciało wykrzyknąć: bo śmierć to dopiero początek ;))
O! Świetne opowiadanko. Flaki, cięty humor o konsystencji czerniny i ten właśnie "Twój typowy" styl, który uwielbiam. W ogóle antologia na wysokim poziomie, a Twój tekścior to jakościowo absolutna czołówka.
J.W
Cóż, cieszę się, że trafiłam w gust 😉 Sporo się nad nim nasiedziałam i nerwów potraciłam… Ale myślę, że warto było 😀
Ściągnięta. Wezmę się za lekturę, jak tylko odchoruję dzisiejszy dzień i ogarnę trochę bazjel zwany prawdziwym życiem 😉 W takich chwilach prawie zaczynam żałować, że nie mam czytnika. Prawie.
Ja odkryłam urok ebooków niedawno, gdy zaopatrzyłam się w telefon z dużym wyświetlaczem 😉 Cóż, moim zdaniem papier i ebook mogą śmiało funkcjonować obok siebie. Życzę miłej lektury!