Ile razy dziennie zarzucasz coś swojemu wyglądowi? Myślisz: „ale mam wory pod oczami!”, nie jesz deseru, bo „jezuu, jestem taka gruba” czy zaspana biegnąc do pracy z zazdrością patrzysz na roześmiane kobiety z plakatów? Wiele z nas regularnie katuje swoje ciało, ale przede wszystkim swój umysł wizjami idealnego życia. Jesteśmy w nim piękne, młode, mamy gładkie cery, wcięcie w talii i koniecznie seksowne, długie włosy… Koniec z tym!
Od dawna powtarzam, że wizerunek kobiety kreowany przez media jest szkodliwy. Od pewnego czasu mówi się o tym oficjalnie. Coraz więcej marek odchodzi od przesadnie wyretuszowanych kampanii reklamowych, pokazując prawdziwe kobiety. Ciągle jednak trafiają się potworki… Jak ten:
Niewinne początki
Jako nastolatka kochałam wszystkie magazyny dla dziewczyn. Co miesiąc czytałam o tym jak być seksowną, jak podobać się chłopakom, jak się umalować. Patrzyłam na reklamy, z których uśmiechały się perfekcyjne dziewczyny, a potem zerkałam w lustro. Nadwaga, aparat na zębach i pryszcze… Wizerunek supernastolatek, którym byłam atakowana z każdej strony, nie pomagał w budowaniu akceptacji siebie. Jedyne, co mnie ratowało, to szybkie wpadnięcie w mroczne klimaty, co trochę odwracało moją uwagę od ćwiczeń na seksowną talię, a skupiało na mrocznej poezji i książkach. Potem zaczęłam pozować do zdjęć, co nauczyło mnie, że jestem piękna, seksowna i kochana taka jaka jestem.
Niestety, nie każdy odnajduje w sobie pociąg do mrocznych klimatów, nie każdy nauczył się przyjmować komplementy i nie każdy ma bliskich, którzy pomagają mu budować poczucie własnej wartości.
Wiele dziewczyn patrzy na reklamy i zaczyna wierzyć, że tak powinny wyglądać. Przeraża mnie to.
Ostatnio po sieci krążyła praca fotografa RankIn, który poprosił nastolatki, by obrobiły zdjęcia swojej twarzy na tyle, by zaczęły się sobie podobać i uznały, że są gotowe do publikacji w social mediach. Efekt był porażający. Dziewczyny całkowicie modyfikowały swoje rysy, wszystkie na jedno kopyto. Dążyły do ideału.
Dbaj o siebie i kochaj siebie!
Owszem, nie ma nic złego w dbaniu o siebie – jak najbardziej zachęcam do korzystania z pomocy kosmetyczek, do zdrowego odżywiania czy relaksu w domowym SPA. To pomaga budować pewność siebie. Gorzej, gdy dążąc do perfekcji, zapominamy o tym, że człowiek z natury jest niedoskonały. I to czyni go pięknym. Więcej na ten temat pisałam w artykule „Jak zbudować pewność siebie„.
PhotoChallenge 2019 by Jak&Jil
Właśnie takie ideały promuje konkurs fotograficzny, który objęłam swoim patronatem PhotoChallenge2019. Celem konkursu jest stworzenie pracy, która najlepiej oddaje debaty o dyktaturze piękna. Skierowany jest do studentów studiów każdego stopnia. Kusi też nagrodą: 3000 dolarów oraz 1000 dolarów na wybraną przez zwycięzce organizację. Wszystko zgodnie z wiarą w to, że mamy coraz bardziej dość mówienia nam jak powinniśmy wyglądać. Zgodnie z wiarą, że człowiek jest sam z siebie piękną istotą i ma prawo być kim chce.
Konkurs dla fotografów
Wierzę w to, że media społecznościowe, a także reklamy, kampanie modowe czy zdjęcia w czasopismach kształtują to, jak postrzegamy samych siebie. Wierzę, że szczególnie narażone na ich wpływ są młode pokolenia, które zewsząd bombardowane wizerunkiem ideału, zaczynając tracić prawdziwy obraz siebie. Dlatego gorąco Cię zachęcam do udziału w konkursie. Więcej szczegółów znajdziesz pod linkiem: PhotoChallenge2019. Zapraszam!
A Ty, czy odczuwasz w swoim życiu presję związaną z byciem ideałem? Czy masz kompleksy i czy czujesz, że wymagasz od siebie za dużo?
To prawda, wyretuszoesne modelki sprawiają, że mamy wiele kompleksów. Ja najbardziej nie lubię swojego brzucha, reszta może być.