Sylwia Błach

projekt i wykonanie: Sylwia Błach

wakacje

„Hotel Psychiatryczny” – kolejna premiera na Niedobrych Literkach

Często w wywiadach pytana jestem o inspiracje… Przyznam, że to jedno z tych pytań, które lubię najmniej – bo co oryginalnego można odpowiedzieć, gdy najbardziej inspirujące jest życie i otaczający mnie świat? Co innego gdy chodzi o inspiracje dotyczące konkretnych tekstów – tutaj czasami jestem w stanie opowiedzieć anegdotkę. Dziś przychodzę do Was z najświeższą […]

Czytaj dalej

Je t’aime Paris! – część V

Wczoraj minął dokładnie tydzień odkąd wróciłam z Paryża… Siedem dni, w trakcie których wydarzyło się tak wiele. Mam wrażenie jakby minął miesiąc! Pora więc na ostatnią część „Je t’aime Paris!”. Mam nadzieję, że uda mi się obudzić wspomnienia na tyle, by z pasją opowiedzieć jak minęły mi ostatnie dwa dni. Dzień Szósty – Błądząc Poniedziałek […]

Czytaj dalej

Je t’aime Paris! część II

Wyspana, jednak nie wypoczęta, znów oddaję się wspominaniu… Przedwczorajsza notka zmieściła tylko jeden dzień, a przecież okazała się niezwykle długa. Przeraża i fascynuje mnie jednocześnie, że dzisiaj mam Wam jeszcze więcej do opowiedzenia. Trzymacie się? No to ruszamy! Dzień Drugi – Katedry, wieże, kilometry Paryż z rana przywitał nas chmurami. Pogoda, niezbyt nastrajająca optymizmem, sprawiła, […]

Czytaj dalej

Je t’aime Paris! część I

Wróciłam. Siedzę przed komputerem, a czas przepływa mi przez palce. Spalona słońcem, z melancholijnym uśmiechem na ustach, z tęsknotą w oczach, powolutku uświadamiam sobie, że wróciłam z Paryża… Radośnie, choć ze łzą w oku wspominam każdą chwilę, przeżywam ją na nowo, smakuję. Mam wrażenie jakbyśmy wyjechali wczoraj, a jednak jakimś cudem jestem znów w domu. […]

Czytaj dalej

Wakacje, Alleluja!

Co za dzień, co za weekend! Wiecie, że mam już wakacje? Kompletnie to do mnie nie dociera, a jednak – koniec egzaminów! Wolność, witaj przygodo! Nareszcie, myślałam że już nie doczekam końca nauki, spokoju ducha, chwili, by odetchnąć. A jednak – wczoraj o godzinie jedenastej zaczęłam wakacje. Yeah! Co prawda ciągle nie wiem, czy będą […]

Czytaj dalej

Głośno milczę

Milczę. Tak głośno milczę… Gdy patrzę na datę ostatniej notki – jest mi trochę wstyd. Obiecywałam blogować regularnie. Ale tylko trochę. Mój wskaźnik „mam dość” zbliża się do apogeum. Takiej czerwonej kropki na termometrze cierpliwości, która wkrótce wybuchnie i zaleje świat rtęciową tęczą. Albo i nie. Taką mam nadzieję. Wbrew pozorom nie jestem w złym […]

Czytaj dalej
Skip to content